Passa przerwana przez Zabłocie.

Passa przerwana przez Zabłocie.

05.09.2015 r. o godzinie 16:00 Beskid Bożnów udał się do Zabłocia by zmierzyć się z tamtejszymi Błękitnymi. Podopieczni Mirosława Chrząstka nie podołali zadaniu i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2 dla gospodarzy.

Beskid Bożnów na mecz do Zabłocia jechał w nieco okrojonym składzie. Jednym z ubytkami kadrowymi był fakt że Bożnowski zespół do Zabłocia pojechał bez bramkarza. Trener postanowił że między słupkami stanie pomocnik - Dawid Wójcik. Być może trener żałuje tej decyzji gdyż ewidentne 2 bramki wpadły po jego błędach, jednak nie ma się co dziwić - bramkarz to on nie jest. W Bożnowskim zespole zabrakło również Kamila Malaszewskiego gdyż z powodów osobistych nie mógł pojawić się na meczu. Początek spotkania ewidentnie należał do przyjezdnych. W 26 minucie po błędzie obrońcy z Zabłocia, Andrzej Ciepielowski otworzył wynik spotkania. W 35 minucie do bramki gości z rzutu wolnego trafił zawodnik Błękitnych. Do przerwy obydwie ekipy miały jeszcze szansę na strzelenie bramki jednak nie udało się to żadnej z drużyn. Po przerwie do ataku ponownie ruszył Beskid. Po 15 minutach gry ewidentny błąd bramkarza Beskidu, który po niepewnej interwencji dał drogę do siatki rywalowi. Beskid nie otrząsł się po tej bramce i opadł z sił. Dobre sytuacje tworzyli podopieczni M.Chrząstka jednak żadna z akcji nie potrafiła wpaść do siatki, gdzie bardzo dobry mecz rozegrał bramkarz gospodarzy. W 80 minucie po składnej akcji gospodarze prowadzili już 3:1. Wycofanie do napastnika Błękitnych a ten precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Beskid nie czekał długo na bramkę gdyż bowiem już 2 minuty później wrócił do gry. Drugą bramkę dla Bożnowa strzelił Andrzej Ciepielowski pokonując bramkarza. Bożnowski zespół miał jeszcze cichą nadzieję chociażby na remis. Nadzieje te prysły. Sędzia doliczył 4 minuty do spotkania, tyle w zupełności starczyło aby po raz kolejny pokonać bramkarza Beskidu. Po golu sędzia użył po raz ostatni swojego gwizdka i Błękitni wraz z kibicami mogli cieszyć się z pierwszych trzech punktów w sezonie.

Beskid niestety przegrał to spotkanie jednak było widać że nie służyło im boisko jak i nie mieli dnia. Każdej drużynie to się zdarza. Miejmy nadzieję że Beskid podniesie się po tej porażce i wyniesie solidne wnioski. Najbliższy trening odbędzie się we wtorek ( 08.09 ) o godzinie 18:00 na boisku w Bożnowie !!! Zapraszamy !

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości